- Karolina Paluch
Ślub humanistyczny i sesja na polu lawendy
Tego dnia budzik zadzwonił przed 03:00. Plan był prosty, choć moi znajomi przecierali oczy ze zdziwienia gdy podekscytowana opowiadałam o zbliżającej się sesji.
Na pola lawendowe przybyliśmy jeszcze o zmroku, tak by złapać pierwsze promienie wschodzącego słońca. Cóż.. pogoda zrobiła nam psikusa i zaprezentowała niebo pełne białych obłoczków.
Niezależnie od braku słońca, było pięknie. Mglisty klimat pól o poranku i miłość tych dwojga.

Martyna i Michał przygotowali przysięgi ślubne. Każdy osobno, w tajemnicy przed tym drugim. Oboje jednak przysięgali sobie wieczną miłość.
Jakkolwiek to nie brzmi, wtedy brzmiało magicznie.
Ślub humanistyczny był pełen skupienia i ciszy, natomiast zaraz po - eksplozja radości.
To była piękna sesja, a nie byłoby jej bez współtwórców:
Stylizacja i makijaż: @charlottebu_mua_styl
Suknia: @larumi.pl
Garnitur @newmen_polska
Florystyka i dekoracje: @warsztatflorystycznyani
Fryzura: @agnieszka_mendel_makeup
Papeteria: @papeteri.pl
Zastawa i decor: @ogrod.lobzow
Organizacja: @warsztatypiekna
Dziękuje!